Zdolność regulowania emocji pomoże Ci w nowy, bardziej efektywny sposób radzić sobie z reakcjami emocjonalnymi, które sprawiają Ci trudność w codziennym funkcjonowaniu a dzięki tej umiejętności będziesz mógł cieszyć się zdrowiem psychicznym i odnosić satysfakcję na różnych polach. Twoje reakcje emocjonalne stopniowo będą ulegały zmianie. W pewnym momencie zorientujesz się, że na podobną sytuację reagujesz inaczej niż przedtem.
Wyróżnia się dziewięć umiejętności regulowania emocji według stopnia trudności.
Oto one:
1. Rozpoznawanie swoich emocji.
2. Pokonywanie przeszkód na drodze do zdrowych emocji.
3. Zmniejszenie fizycznej podatności na przytłaczające emocje.
4. Zmniejszenie nadwrażliwości kognitywnej.
5. Zwiększenie pozytywnych emocji.
6. Uważność na swoje emocje bez oceniania ich.
7. Ekspozycja na emocje.
8. Postępowanie wbrew emocjonalnym impulsom.
9. Rozwiązywanie problemów.
Ważne jest, aby błędne przekonania nie ograniczały zdolności do rozumienia i regulowania emocji.
A często słyszanymi przekazami na temat naszych emocji są:
• Negatywne emocje są złe – ocenianie emocji jest błędem. Nie ma emocji ani dobrych, ani złych. Mogą być one przyjemne i nieprzyjemne. Ocenie może podlegać to, co robimy pod wpływem emocji, na przykład: odczuwanie złości mówi nam, że się z czymś nie godzimy i to jest w porządku, natomiast zachowania agresywne wynikające z odczuwanych emocji są zawsze złe.
• Emocje są oznaką słabości – jest wręcz odwrotnie. Jeżeli ktoś potrafi mówić o tym, co się z nim dzieje, dzielić się swoimi przeżyciami, to jest to oznaka siły i zdolności zaufania innym.
• Skrajne emocje są niezbędne, aby czuć – takie przekonanie uniemożliwia wysiłek, który należy podjąć do nauki regulowania swoich emocji.
• Powinienem czuć coś innego – nie ma reguł, które mówiłyby nam, jak powinniśmy się czuć. • To inni wywołują u mnie takie uczucia – tak naprawdę nikt nie może zmusić nas do takiej, czy innej emocji.
• Ten smutek/lęk nigdy się nie skończy – emocje mają przemijający charakter.
• Nie można kontrolować emocji – mamy wybór czy tkwić w danych emocjach, czy nie.
W związku z tym, że mamy wpływ na myślenie i zachowanie, które pojawiają się pod wpływem emocji prezentuję metodę sześciu kroków Marsha Linehan, która pomoże Ci rozpoznawać emocje:
• Co się stało? – opisanie sytuacji, która doprowadziła do powstania emocji.
• Jak myślisz, z jakiego powodu doszło do sytuacji? – określenie potencjalnych przyczyn sytuacji.
• Jak poczułeś się (emocjonalnie i fizycznie) w związku z sytuacją? – określenie pierwotnych i wtórnych emocji wraz z reakcjami z ciała.
• Co chciałeś zrobić pod wpływem uczuć? – to pytanie pozwala na określenie impulsów.
• Co zrobiłeś i powiedziałeś? – opisanie swoich zachowań.
• Jakie poniosłeś konsekwencje? – określenie długotrwałych konsekwencji.
Natomiast metodą pozwalającą radzić sobie z myślami wyzwalającymi samokrytykę typu:
jestem do niczego, ze mną jest coś nie tak, nie zasługuję na..., wszystko robię źle, już nic dobrego mnie nie spotka,
są myśli zaradcze w formie twierdzeń zmniejszających niepokój i przypominających o naszej sile, sukcesach czy obiektywnej prawdzie, np.:
Każdy popełnia błędy.
Nikt nie jest idealny.
Ta sytuacja nie będzie trwać wiecznie. To też minie.
Moje uczucia są jak fale – przypływają i odpływają. Mogę odczuwać niepokój, a mimo to radzić sobie z sytuacją.
I co z tego?
To okazja, abym nauczył się, jak sobie radzić z lękami.
Moje myśli mnie nie kontrolują. To ja mam nad nimi władzę.
Jestem bezpieczny.
Istotne jest abyś sprawdził fakty, czy dana emocja jest adekwatna do zaistniałej sytuacji.
Możesz również przewidzieć swoje emocje i przygotować się na inne zareagowanie niż to znane Ci z przeszłości.
Trzymam za Ciebie mentalne kciuki! 😊
Comments